Chotmsky, mysle, ze zdajesz sobie sprawe, ze Twoje opinie sa dosc niepopularne forum firmy na ktora psioczysz... na dodatek mozna watpic w dobre chceci i obiektywizm Twoich wypowiedzi... ale coz sami chcieli wdac sie z Toba w dyskusje to teraz maja
Choc nie chce podpisywac sie pod Twoim postem i uwazam iz jakosc zdjec jest wlasnie najwazniejsza, a nie body czy dusz (i ta jakosc wlasnie w Canonie znajduje) to musze przyznac, ze jak mialem okazje pomacac 350D to niechec mnie wziela. Naprawde trabanta wolalem - choc srebny i plastikowy to mozna go bylo pewnie wziac do reki. 350D to aparat stanowczo nie dla mnie, dlatego kieruje sie bardziej na 20D lub wyzej/nowiej. Mazy mi sie aparat Canona z elektornika 20D a body D200 w polaczeniu z Minolta 7D... ale coz... nie za nosi sie na to... a szkoda.
To byl ogromny OT. Teraz przejdzmy do systemu 3/4 i nie ciagnijmy tego dluzej![]()