nie na samym początku opisu Enter napisał, że jest to torba na dużo sprzętu ale nie do noszenia na dłuższe dystanse.


Generalnie taki jeden worek na wszystko z samochodu na zlecenie i z powrotem

a na takie wielkie torby coraz częściej zastanawiam się czy nie kupię sobie po prostu stelaża jak do wózeczka jak babcie po bazarach wożą - może i to dziadkowo wygląda - ale moje plecy chyba jednak dla mnie ważniejsze niż wygląd :P

Enter - powiedz mi nie boisz się, że te klamry do szelek się urwą pod pełnym obciążeniem załadowanej torby?