Wlasnie o to chodzi, w wiekszosci winne sa pieniadze. Chwila strachu, latwy zarobek. Temu powinni przeciwdzialac w jakis sposob. Zwalczac przyczyny, a nie skutki. W takich krajach ludzie nie maja pieniedzy, chca zarobic, ale jesli panstwo wydaje pieniadze na walke narkotykowa to wiadomo ze jest mniejszy fundusz na ludzi zyjacych zgodnie z prawem. Przykre to jest, i przykre jest to ze mozna i w naszym kraju sie tego doszukac. A akcje z tych zdjec przypominaja mi artykuly w stylu "w gdyni celnicy zatrzymali kontener pelen amfetaminy o wartosci rynkowej xxx mln zl", i dla zwyklych ludzi czytajacych takie info - to wystarcza. Ale to ze bokiem przeszlo 10 takich kontenerow to juz zupelnie inna bajka. Walka z wiatrakami. W jesli walka z wiatrakami, to dlaczego by tych wiatrakow czesciowo nie wykorzystac...