Pisałem to juz kilka razy, ale jeszcze raz napiszę. Zamieniłem dawno temu po miesiącu użytkowania tamrona 17-50/2.8 na 17-40L i nie żałowałem ani chwili. Tamrona miałem od Cichego więc był to dobry egzemplarz. Wtedy jeszcze miałem 350D i 30D, AF tamrona z tymi puszkami na szerokim końcu to totalna porażka. Co z tego, że szkło ostre jak żyleta, jeżeli trafność wynosiła 30%! Canon prezentuje jak dla mnie o 3 klasy lepszy AF, 2 klasy lepsze wykonanie oraz daje lepsze kolory. Tamron jest minimalnie ostrzejszy, kusi światłem, ceną i tyle.
Prawdą jest, że 17-40 w pełni można docenić dopiero na FF.
Nikogo do niczego nie namawiam, każdy wie czego chce i kupi co mu odpowiada, ja piszę tylko swoje doświadczenia z tymi szkiełkami.
P.S. Od czasów tamtego tamrona wszelkim półśrodkom czyli, sigmie, tamronowi, tokinie i innym stanowczo mówię NIE.