No i ten ostatni post jest dobrym podsumowaniem, jeśli liczy się tylko ostrość to Tamron, jeśli inne aspekty oprócz ostrości też są ważne to 17-40. Dlatego właśnie zamiana odbywa się T->C a nie odwrotnie gdyż w miarę zdobywania nazwijmy to obycia z fotografią dostrzega się również inne cechy zdjęcia niż tylko ostrość. To tak jak ze sprzętem audio, na początku ważne żeby był dobry bas i sopran i na tym etapie przez analogię wystarczy Tamron ale z czasem zainteresowanie kieruje się w stronę średnicy, przestrzeni, lokalizacji źródeł itp. i przez analogię 17-40 w tej dziedzinie ma więcej do zaoferowania mimo że nie tak efektowna jak 17-50 (ostrość) no ale dobry sprzęt audio też nie dudni i nie cyka tylko gra. Z drugiej strony większość osób jeśli chodzi o audio zostaje na etapie bum-cyk i więcej im nie trzeba lub po prostu więcej nie słyszą, to samo w fotografii bo dla wielu tylko ostrość się liczy a innych rzeczy nie dostrzegają. Paradoksalnie mnie ta analityczna ostrość Tamrona nie zachwyciła tak jak nie zachwyca mnie ostro grający sprzęt audio. Obraz przekazywany przez 17-40 bardziej do mnie przemawia.