Zobacz wyniki ankiety: W jakim stopniu opracowujesz zdjęcia w postprocessingu ?

Głosujących
52. Nie możesz głosować w tej sondzie
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: Fotografia w przyszłości

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar m_o_b_y
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Wa-wa
    Posty
    1 095

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez _igi Zobacz posta
    Ja każdą fotę mielę w jakimś tam stopniu w photoshopie, zaliczyłbym się raczej do czwartej grupy, bo cyfrowe bw z góry narzuca filtry.

    Do roboty tylko kontrast, fill lights, vibrance i inne suwaczki acr-a.

    Niewielu przyznaje się do "masowego klonowania", a już nikt nie chce być "fotoszoperem".
    m_o_b_y
    --------------------------------------------------------
    Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
    Witold Gombrowicz

  2. #2
    Dopiero zaczyna Awatar Erg
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    46

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y Zobacz posta
    Niewielu przyznaje się do "masowego klonowania", a już nikt nie chce być "fotoszoperem".
    A co mi tam, ja zaznaczyłem fotoszopera. Ktoś musi być pierwszy.
    Choć brakuje mi w sondzie czegoś pomiędzy pozycją 3 a 4. Jasność, kontrast, ostrość, poprawiam praktycznie zawsze, zresztą robi to każdy kto wywołuje rawa. Ale często ruszam też innymi suwakami w ACR, a później stosuję dodatkowe korekty, warstwami dopasowania. Wychodzę więc znacznie poza punkt 3.
    Z kolei punkt 4 to już inny rodzaj obróbek, nie korzystam z efektów ani filtrów, retusz owszem, ale w uzasadnionych przypadkach, na pewno nie na skalę masową.
    Został mi punkt 5, szkoda że nie jest dokładniej sprecyzowany, bo z układu pytań w sondzie można wywnioskować że Bóg wie jakie manipulacje w tym photoshopie wykonuję. A ja po prostu lubię wyraźne, kontrastowe zdjęcia z ładnymi kolorkami. Wolałbym łapać się pod punkt nr 3, ale cóż, widać robię za słabe foty

    Zresztą, szkoda że tak mało osób wzięło udział w sondzie, bardzo jestem ciekaw jak rozłożyłyby się wyniki,gdyby zagłosowali chociażby popularni i uznani ślubni.
    Swoją drogą ciekawostka, forum pełne jest dyskusji o photoshopie, lightroomie, a z sondy wynika, że dla ponad 80% użytkowników programem wystarczającym aż nadto byłby photoshop elements. To jakiś wstyd, przyznać się do faktu, że się na korekcie jasności i kontrastu nie kończy?

    Pozdrówka

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar m_o_b_y
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Wa-wa
    Posty
    1 095

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Erg Zobacz posta
    A co mi tam, ja zaznaczyłem fotoszopera. Ktoś musi być pierwszy.
    Choć brakuje mi w sondzie czegoś pomiędzy pozycją 3 a 4. Jasność, kontrast, ostrość, poprawiam praktycznie zawsze, zresztą robi to każdy kto wywołuje rawa. Ale często ruszam też innymi suwakami w ACR, a później stosuję dodatkowe korekty, warstwami dopasowania. Wychodzę więc znacznie poza punkt 3.
    Z kolei punkt 4 to już inny rodzaj obróbek, nie korzystam z efektów ani filtrów, retusz owszem, ale w uzasadnionych przypadkach, na pewno nie na skalę masową.
    Został mi punkt 5, szkoda że nie jest dokładniej sprecyzowany, bo z układu pytań w sondzie można wywnioskować że Bóg wie jakie manipulacje w tym photoshopie wykonuję. A ja po prostu lubię wyraźne, kontrastowe zdjęcia z ładnymi kolorkami. Wolałbym łapać się pod punkt nr 3, ale cóż, widać robię za słabe foty

    Zresztą, szkoda że tak mało osób wzięło udział w sondzie, bardzo jestem ciekaw jak rozłożyłyby się wyniki,gdyby zagłosowali chociażby popularni i uznani ślubni.
    Swoją drogą ciekawostka, forum pełne jest dyskusji o photoshopie, lightroomie, a z sondy wynika, że dla ponad 80% użytkowników programem wystarczającym aż nadto byłby photoshop elements. To jakiś wstyd, przyznać się do faktu, że się na korekcie jasności i kontrastu nie kończy?

    Pozdrówka

    Jak każda statystyka, również ta ma swoje płycizny.
    (Nb. przetłumaczyłem ją po prostu z dpreview).
    Niektórzy, jak np. ja, prawie zawsze fotografują w trybie RAW, a więc jakaś obróbka zawsze jest konieczna.
    Ponadto, rzadko zdjęcie prosto z aparatu nie wymaga żadnego "podrasowania". Odrobina więcej kontrastu, poprawka WB (typowa dla puszek Canona) i już mamy o niebo lepiej. :-D
    Co do specjalistów od ślubów, to chyba nie muszą za bardzo szaleć z obróbką zdjęć, bo przeciętny ślubny klient zwykle nie zna się na fotografii i w przypadku odbitek na papierze, zaakceptuje prawie każdy kit.
    Nie robię zdjęć ślubnych, ale byłem świadkiem zachwycania się odbitkami zdjęć, które po wrzuceniu na telewizor okazały się zwyczajnie poruszone. :-D
    Myślę, że jakimś problemem jest zachowanie obróbki w jakichś rozsądnych granicach, bo dzisiejsze wersje programów graficznych dają w praktyce niemal nieograniczone możliwości.
    Pozdrówka
    m_o_b_y
    --------------------------------------------------------
    Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
    Witold Gombrowicz

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •