Hmm czyli taniej czy drożej niż w labie ?
Czy warto się w to bawić ? Przyznam szczerze że i tak kupię drukarkę więc jak by i pobawić by się można było to nie zaszkodzi, ale czy na dłuższą metę, tzn systematyczne drukowanie to jest sens czy lepiej znaleźć swoje ulubione laboratorium i tam słać foty ?
1,1 za 10x15 i do tego w domu, brzmi kusząco.