Jak wygląda zdjęcie wydrukowane w drukarcje fotograficznej ?

[nonilion]

Witam

Wiem że pytanie może wydać wam się dziwne, ale ja jestem zupełnym laikiem.
O co mi chodzi, otóż oczywiście czytałem fora etc. i nie znalazłem prostej informacji jako że rozumiem jest ona oczywista dla ludzi w temacie.

Otóż jak taka fotografia z drukarki fotograficznej wygląda ?
Czy to jest taka jakość jaką uzyskuje się w punkcie foto ? Pomijam tutaj oczywiście jakość samego pliku. Przyjmijmy że jest on idealnie dopasowany do drukarki.

Jakich efektów mogę się spodziewać ? Czy mimo wszystko będą widoczne takie nie fajne plamy atramentowe jak na tanim wydruku ? A może to już tak poszło do przodu że są to super kopie jak w pkt fotograficznych ?
Przyznam że nie mam gdzie tego sprawdzić, nikt w koło nie ma takiej drukarki, a przez internet też ciężko wytłumaczyć jak wygląda druk.

Być może jednak jakiś obraz tego czego mogę oczekiwać uda się nakreślić, bardzo proszę o odpowiedzi.

Osobiście lubię edytować zdjęcia, doklejać, przeklejać, fajnie by było powiesić niektóre mozaiki na ścianie. Zresztą parę już wisi, ale zawsze płaciłem profesjonalistą, pytanie co mogę osiągnąć na własną rękę, jaką jakość

[Krzychu]

Otóż jak taka fotografia z drukarki fotograficznej wygląda ?
Czy to jest taka jakość jaką uzyskuje się w punkcie foto ?

Lepsza - z odpowiedniej drukarki, na odpowiednim papierze.

[Shingo]

Witam

Otóż jak taka fotografia z drukarki fotograficznej wygląda ?
Czy to jest taka jakość jaką uzyskuje się w punkcie foto ? Pomijam tutaj oczywiście jakość samego pliku. Przyjmijmy że jest on idealnie dopasowany do drukarki.

Bez zbędnego rozpisywania się , im lepsza drukarka (jezeli sie nie znasz czyt. im wiecej wydasz) i im lepszy papier tym lepsza jakość zdjęcia

Jakich efektów mogę się spodziewać ? Czy mimo wszystko będą widoczne takie nie fajne plamy atramentowe jak na tanim wydruku ? A może to już tak poszło do przodu że są to super kopie jak w pkt fotograficznych ?
Przyznam że nie mam gdzie tego sprawdzić, nikt w koło nie ma takiej drukarki, a przez internet też ciężko wytłumaczyć jak wygląda druk.

Dokładnie jest to cieżko wytłumaczyć. najlepiej wybrać się do sklepów autoryzowanych, bardzo często majątam swojego rodzaju "wzory" jak wygląda taki wydruk i jestes w stanie podjąć decyzję

[KUBAwo]

W niektórych sklepach nawet jak ładnie poprosisz to zrobią ci jakiś wydruk testowy...

[nonilion]

Dokładnie jest to cieżko wytłumaczyć. najlepiej wybrać się do sklepów autoryzowanych, bardzo często majątam swojego rodzaju "wzory" jak wygląda taki wydruk i jestes w stanie podjąć decyzję

W sumie, genialen w swej prostocie, zobaczę jak to u mnie w mieście.

W niektórych sklepach nawet jak ładnie poprosisz to zrobią ci jakiś wydruk testowy...

No tego nie udało mi się osiągnąć, może z twarzy nie ciekawy byłem, nie wiem

Będzie sporo drożej.

Hmm a tak mniej więcej, czy ktoś może z was podać taki zestaw zadowalający ? Może ktoś z was ma coś w domu, przetestował i może polecić jakiś produkt ;-)

[marito]

Hmm a tak mniej więcej, czy ktoś może z was podać taki zestaw zadowalający ? Może ktoś z was ma coś w domu, przetestował i może polecić jakiś produkt ;-)

Dołączam się do pytania. Czy któryś z szanownych forumowiczów mógłby polecić jakiś konkretny sprzęt? Jak wygląda sprawa z zamiennikami oryginalnych tuszy? Ogólnie nie warto stosować czy są może jakieś godne polecenia?

[mxw]

Czy któryś z szanownych forumowiczów mógłby polecić jakiś konkretny sprzęt?

prawie każdy współczesny sprzęt (atramentówki) jest godny polecenia, choć oczywiście może nie te najtańsze modele.

najlepszą renomę mają drukarki Epsona,
ja używam (sentyment?) akurat Canona.

wtedy kupujesz jakąś przyzwoitą drukarkę typu Canon Pixma (im większy numer, tym lepsza), oryginalny papier Canona, oryginalne tusze Canona.

wtedy prawie że nieważne jak bardzo coś spieprzysz, zdjęcia i tak wyjdą dobre lub bardzo dobre.

Jak wygląda sprawa z zamiennikami oryginalnych tuszy?

sprawa wygląda tak samo, jak ze wszystkimi innymi zamiennikami.

albo jak z LPG w samochodach.

albo jak z sigmą zamiast elki.

jest, działa, można używać.
ale gdyby koszty były identyczne, to nikt by nie używał.

komplet oryginalnych tuszy do mojej pixmy to ~160 zł.
oryginalny papier to ~50 zł.

komplet zamienników o takiej samej wydajności to ~28 zł.
papier foto z lidla: ~19 zł.

oczywiście drukując na zamiennikach zupełnie nie przejmuję się kolorami na zdjęciach, bo to IMHO trochę nie na miejscu by było. zdjęcia są dostatecznie akceptowalne i koniec.



a odpowiadając jeszcze na pytanie autora wątku:
tak, drukując na dobrej drukarce w domu na dobrych (oryginalnych) tuszach i papierze spokojnie uzyskamy jakość i trwałość porównywalne lub lepsze od tych z niejednego labu (bo laby też są lepsze i gorsze oczywiście).

[punky]

Dołączam się do pytania. Czy któryś z szanownych forumowiczów mógłby polecić jakiś konkretny sprzęt? Jak wygląda sprawa z zamiennikami oryginalnych tuszy? Ogólnie nie warto stosować czy są może jakieś godne polecenia?

Ja mam epsona r285 - dość prosta drukarka nie wiem czy w ogóle jeszcze produkowana, stosuje się w niej 6 kartridży.
Wydruki naprawdę wyglądają nieźle.
Oryginały są dość drogie i każdy kartridż ma chipa. Żeby móc używać zamienników potrzeba resetera chipów (dostępne na allegro).

[Przemek_PC]

Nie zapomnij tylko sprawdzić ekonomicznej strony drukowania zdjęć bo tanio nie będzie jeśli ma być lepiej niż z labu.

[Kolaj]

ale zawsze płaciłem profesjonalistom, pytanie co mogę osiągnąć na własną rękę, jaką jakość

Co to za jakaś nowa, potworna maniera, żeby celownik zastępować narzędnikiem?!

Nie zapomnij tylko sprawdzić ekonomicznej strony drukowania zdjęć bo tanio nie będzie jeśli ma być lepiej niż z labu.

Będzie sporo drożej. Papier i dobre atramenty sporo kosztują. Dobra drukarka to też niepomijalny wydatek a do tego trzeba bezwarunkowo doliczyć koszt spektrofotometru. Inaczej nie ma szans na zgodność barw między ekranem i wydrukiem.