Cytat Zamieszczone przez sid Zobacz posta
No ale skądś wiedziałeś o tych japońskich samochodach. Z forum, z reklam, miał znajomy. Nie było przecież tak, że nawet nie wiedziałeś, że takie samochody istnieją i pewnego dnia obudziłeś się z objawieniem.
Sam podjąłeś decyzję, ale na bazie informacji którą znalazłeś w swoim środowisku. Wpływ środowiska to nie jest taka prosta sprawa, że wybieram zawsze to o czym się mówi najwięcej.
Masz racje, raz zobaczylem idealna linie, raz uslyszalem idealny dzwiek, raz stwierdzilem - bedzie japonczyk. I nie trwal to dluzej jak tydzien czasu, jak byl juz moj. W miedzyczasie widzialem samochody amerykanskie, wloskie, francuskie, rumunskie i jeszcze pewnie inne. Dlaczego nie wybralem zadnego z tamtych ? Wolna wola, upodobania i temu podobne, wlasne upodobania, nie kreowane przez media i spoleczenstwo (spoleczenstwo nadal bzdurnie twierdzi ze japonskie jest drogie w czesciach).

Cytat Zamieszczone przez sid Zobacz posta
Bo miałeś przykłady i wzorce. Bo masz zaszczepiony taki a nie inny system wartości. Ale nie urodziłeś się z odpornością na wpływ otoczenia.

Odporność na wpływ społeczny jak i podatność na ten wpływ, to też efekty otoczenia w jakim dorastałeś.
Odpornosc mozna nabyc, nie mozna tego zaszczepic jak ktos ma sieczke w glowie zamiast mozgu, przykro mi, blednie trafiles z tymi wzorcami.

Cytat Zamieszczone przez sid Zobacz posta
Dziecko w dzieciństwie karmione tylko herbatnikami i Coca Cola, będzie tylko to lubiło. Nie będzie smakowało mu nic innego, bez względu na cenę, pochodzenie itd.
Chyba w USA. Ja sie urodzilem w czasie kiedy na rynku nie bylo wielu rzeczy, nie bylo kebabow, nie bylo pizzy, nie bylo coca-coli, nie bylo biedronki, nie bylo w sumie niczego. A jednak uwielbiam coca-cole - ale tylko ta co zawiera cukier naturalny, a nie slodzik - moj wybor. Inni chleja na slodziku - fuj. Uwielbiam kebab, uwielbiam kuchnie japonska, uwielbiam owoce morza - nie tylko konczac na rybkach. Za to nie lubie np alkoholu. Mialem wzorce ? Niby skad w czasach komuny ? ;-)