Przede wszystkim anoreksja może prowadzić do śmierci znacznie szybciej, niż alkohol, być może nawet niż narkotyki. Czemu więc ją lekceważyć?
Każdego kto ma poważny problem w życiu, określasz mianem osoby, której się coś w główce uroiło? Wiesz coś na temat tej choroby? Miałeś styczność z jej ofiarami?
Oczywiście, że nie powinni produkować takich zabawek jak Barbie.
Bo wszyscy, którym życie ułożyło się gorzej niż Tobie to nieudacznicy i frajerzy? Przydałaby się odrobina empatii.
Łatwo jest oceniać innych, kiedy samemu udało się już wszystko ogarnąć.