rozumiem i wiem że nie wyszło tak jakby miał na ślubie doświadczonego fotografa..
rozumiem i wiem że nie wyszło tak jakby miał na ślubie doświadczonego fotografa..
tak to prawda, rada jest taka, jezeli nie jestes w tym dorby rób na imprezie zdjęcile wlezie zabierz laptopa i zgrywaj odrazy foty, wal jak leci nawet zrób 10 tys zdjęć a wybierzesz z tego coś sensownego ( zaraz posypią się gromkie krzyki ze z tego nie przebierzesz fot itp itd bla bla bla) , na pierwszym slubie zrobilem gdzies z 4 tys zdjec, dlaczego? tak naprawde neiwiedzialem czego sie spodziewac wiec wiedzialem ze z wiekszej ilosci cos napewno wybiore, z kazdym razem jest coraz lepiej pamietaj o tym
jak na brak doświadczenia to nie ma tragedii, chociaż mniej mógł byś ucinać części ciała, np. rąk, czubków głowy itp. i tak jakoś chyba młodzi jacyś spięci...
12,14,16 kolor skóry wyglada jka u wampira lub zombie, popracuj nad tym no i na 12 włosy Pana młodego zlały się z tłem
Tragedii nie ma , zdjecia są w miare ok jak na początki jednak ja polecam ci troche wiecej kontaktu z Parą, zobacz że oni wogole w sobie zycia nie ma, jakby te zdjęcia to była dla nich męczarnia, jakby tego nie chcieli a slub był z musu bo kazali rodzice...
wiecej energii, emocji, zycia
12 bylaby fajna gdyby focus byl na osobie na z 1 planu a nie 2 planu,
14 fajne, ale jesli to crop z czegos wiekszego to dalbym wiecej 'dolu'
16,17 i 18 fajnie gdybys nie ucial, skrawka sukni, czubka buta, czubka glowy itd itp czasami lepiej miec wiecej i cos lekko cropnac [wtedy masz wybor] niz miec wlasnie takie poucinane czesci ciala/garderoby
19 calkiem inaczej wywolac i moze byc b.fajnie, ale duzo roboty na warstwach, jakies podwojne wywolania itd
no i jak ktos napisal wczesniej, o ile jeszcze panna mloda gdzies sie usmiechnie to mlody wyglada tak jakby ktos go zmuszal zeby tam byl ?!
EOS x2, sloik x5, blyskotki x6
Po pierwsze nie wszyscy jeśli nawet chcą potrafią świetnie pozować, a po drugie znam osobiście "młodego" który poszedł na sesję z musu,żona kazała ,a teść opłacił.Zgadnijcie jak współpracował z fotografem ?
14, 18, 12 (do rozjaśnienia, zdjątko ma ładny, żywy bokeh i szkoda oblewać go czernią) - podobne kadry z tak samo pociapanymi rękami. Ale jest ładnie.
O 14. bez wahania można myśleć nad jakimś fajnym drukiem - passpartout lub duży format. Zrób bokeh na 14 taki, jaki jest na 18 ( + zmniejszenie ocieplenia na skórze), a będzie git.
Można pomyśleć o 15. Na reszcie nic się nie dzieje i można je spokojnie wyoutować.
Primo - wszystkie zdjęcia tego wymagają ;-]. Secundo - sądzę, że z pół godzinki to zajmie. Zrobienie ładnej skóry, rozjaśnienie tła, podrasowanie kolorów - chyba wszystko.Zamieszczone przez miszaqq
Kto tam znów rusza prawą? Lewa! Lewa! Lewa!