[yarson] kolejny fotoziutek na łedingu ...

[yarson]

Pierwsze fotki robione w kościele w tej roli.
Brat poprosił, więc próbowałem
Dysponowałem canonem 30D i Tamronem 17-50/2.8 który moim zdaniem miał problem z trafieniem(porównując z fotkami zrobionymi 50/1.8 w plenerze)

Obróbka kuleje co pewnie widać. Z kolorem w kościele i w restauracji/sali miałem problem, być może jakieś filtry na lampę by pomogły...

A oto co wyszło:

1

źródło

2

źródło

3

źródło

4

źródło

5

źródło

6

źródło

7

źródło

8

źródło

9

źródło

10

źródło

11

źródło

Ktoś może podpowie jak wybrnąć z kolorem np. na fotce nr 3, 8, 11....
Jakieś blade takie...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
I odpowiadam bo mi wątek wyleciał..

Ja to zrobiłem krzywymi i pobawiłem się barwą/nasyceniem.
Nie licz na gotowca - do wszystkiego sam dochodzę i polecam to również tobie 8)

Wygląda dużo lepiej, tylko suknia i koszula młodego były w kolorze ecru.
A i nie chcę już gotowców, bo tak naprawde nie ma sensu ich stosować bo nie do każdej foty przypasuje...
Niby taka pierdółka a jaka różnica...

Program do obróbki rawów (adobe camera raw np w PS czy lightroomie) czy nawet ustawienie balansu bieli próbnikiem w Picasie takiej masz i ustawiasz balans bieli próbnikiem z oka, sukni, koszuli, ściany, lampy.
Podkręcasz saturacje, parametr zwany vibrance i ciut wyostrzasz. I tyle.

próbowałem właśnie w LR, ale wyszło jak widać...:sad:

Swięty Krzyż to baaardzo łatwy kościół i dodatkowo bardzo ładny - niestety nie pokazałeś tego zalewając te czernie

No to że ładny to zauważyłem, no i kawał budynku też.
Ale dlaczego łatwy ?? Mnie przerósł... może innym razem...

Ciasnoooo Dziwna obróbka. Na początku kariery bym proponował robić najzwyklejsze ładne miłe kadry, dobrze naświetlone i naturalne kolory. Kiepskiego zdjęcie obróbka rzadko ratuje...

Dzięki za rady !!!