(...)nie zajmuję się fotografią zawodowo i wychodzę z założenia, że sprzęt powinien zarobić na siebie. w moim przypadku byłoby to przeinwestowanie.(...)
Ja też mam jakąś tam pracę niezwiązaną z fotografią.Jak łatwo się domyśleć pstrykanie to takie moje (jak i większości ludzi - niefotografów) hobby, a hobby z założenia nie zarabia tylko trzeba ładować i ładować...i ładować...jak w studnie bez dna.