Optymalizacja kodu jest rzeczą dobrą i zawsze możliwą, przy tak wielkich programach jak PS. Tym nie mniej nie popadał bym w skrajność.
Na stronie Adobe można dokładnie przeczytać w czym bierze udział karta grafiki, lista nie jest długa, ale tam gdzie ma pomagać, pomaga w sposób bardzo widoczny, przybliżanie, przemieszczanie i obracanie obrazów, nawet o bardzo dużej rozdzielczości jest płynne i bardzo przyjemne. Reszta funkcji programu nie korzysta z tej technologi i jest to wiadome, nikt tego nie ukrywa.
Ja osobiście i tak jestem zaskoczony, jak szybko pojawiły się w praktyce programy czy funkcje wykorzystujące kartę grafiki do obliczeń. Wystarczy zobaczyć jak dawno temu powstały procesory 64 bitowe i ile programów faktycznie jest zoptymalizowanych pod tą architekturę. Dla zwykłego użytkownika i tak 90% procesów w systemie to zwykłe 32 bity, nawet na 64 bitowym procesorze, bo ani większość kodeków, ani flash, ani przeglądarka, ani większość innych typowych programów nie jest dostępna dla 64 bitów, a jak jest, to stwarza problemy. Jest profesjonalne oprogramowanie, które potrafi to od dawna, ale to jakieś symboliczne procenty rynku PC-tów.
Myślę, że wspomaganie GPU będzie rosło z czasem i obejmowało coraz to nowsze dziedziny oprogramowania i jego funkcji.
Myślę, że wersja 64 bit PS-a powstała nie tyle dla samego przyspieszenia, co możliwości korzystania z większej ilości pamięci i pracy z naprawdę ogromnymi plikami.
Tak czy inaczej w mojej wypowiedzi chodziło nie o to, że PS jest dobrze lub źle napisany i dobrze lub źle korzysta z zasobów komputera, ale o to, że w teście na którym bazuje ten wątek, główną rolę odgrywa procesor, a inne podzespoły komputera mają marginalne znaczenie. Co więcej, nie odzwierciedla to normalnych warunków pracy, bo mało kto pracuje z PS-em w ten sposób, że otwiera jedno zdjęcie, nakłada jeden filtr i zamyka program.
Stąd podawanie pełnej specyfikacji komputera, waz z ilością dysków, ich pojemnością, w świetle samego testu nic nie znaczy, co najwyżej pomaga zorientować się, na czym pracują koledzy po fachu, co też jest cenną wskazówką.
Mówiąc jeszcze inaczej, ilość RAMu nie ma znaczenia w tym teście, jeśli tylko zmieści się w nim system operacyjny, PS i to jedno zdjęcie (domyślam się, że coś między 1 a 2 GB, ale i mniej może wystarczy przy odpowiedniej konfiguracji), ale ma ogromne znacznie dla kogoś kto pracuje na plikach o ogromnych rozdzielczościach, czy przetwarza pliki wsadowo.
Jednym słowem, nie można kierować się tym testem przy składaniu sprzętu, albo nie traktować wyników z tego testu jako decydującyh.