Wygląda na to że wzięli ustrojstwo Canona, poprawili mu prawie wszystkie parametry (zasięg, kąty), dodali grupę C, więcej przycisków, z nieruchomego zrobili ruchomy, dali sensowniejsze zasilanie (paluszki), i sprzedają za dużo niższą cenę.

Jeśli jakość wykonania będzie na podobnym poziomie i awaryjność, to BEZ SENSU kupować orginalny sprzęt Canona. Brawo Hongkong! Do tej pory Canon obrażał nas ceną tego ustrojstwa.