Cytat Zamieszczone przez adamar Zobacz posta
Jak ktoś chce i mu czasu nie szkoda to może i blurować na warstwach i inne cuda wianki krzesać za pomocą PS-uja. Tylko że raczej takie podróby są do wychwycenia i zawsze odbije się to na jakości fotografii jako produktu końcowego. Ja jednak jestem za używaniem filtrów w terenie i uzyskiwaniem cyfrowego negatywu jak najbliższego temu co zamierzam osiągnąć, efekty końcowe są znacznie lepsze a i satysfakcja jakby ciut większa.
No przecież fader to jest filtr złożony z dwóch polarów kołowego i liniowego (chyba) w którym jest możliwość płynnego ograniczenia wpadającego światła od 2 do 400 EV.
Więcej tu.