Optycznie Sigma 150 Macro na pewno warta zapłaconych pieniędzy (na f/2.8 zauważalnie bardziej miękka, ale tragedii nie ma..)

Gorzej z mechaniką.. :

- AF działa tylko poprawnie i trochę/mocno "odstaje":
1) przy dynamiczniejszej akcji lubi/potrafi spudłować (np. wyścigi koni na Służewcu..),
2) O złapaniu nim ważki można zapomnieć..
3) Prędkość samego mechanizmu jest b. przeciętna, a przebieg skali zajmuje naprawdę sporo czasu..

Generalnie każde szkło, które miałem lub mam pod względem AF wypadało lepiej..

Za to cały czas uważam, że budowa/jakość wykonania stoi na wysokim poziomie, a ostrzenie ręczne tym szkiełkiem to prawdziwa przyjemność .