A na temat tego zdjęcia ... to najwyraźniej nie poradził sobie z kontrastem. Przepalenia zostały przyciemnione, razem z całym zdjęciem - dlatego są za ciemne.
Ciekawe, czy to odbitka z filmu, czy naświetlane ze skanu.
W którym momencie popsute?
Musiał chyba złośliwie wyszperać jakiś tak straszliwie kontrastowy materiał (NPC? - nie wiem, nie używałem). Według mnie na prawdę trudno o taki materiał, który nie poradził by sobie w ostrym świetle. Owszem, takie światło bez żadnego wspomagania (blendy, flesz) powoduje mało estetyczne rezultaty, ale nie sposób nie zmieścić tej rozpiętości na negatywie!