Dołączam się do pytania w 100%.Zamieszczone przez dellti
To jest oczywiste. Pytanie brzmiało: jak to określasz np. Ty?Zamieszczone przez Jarek Jaworski
BTW, mi już zdjęcia ze ślubu nie będą potrzebne ;-) ale jeśli ktoś mnie będzie pytał o pomoc w wyborze fotografa (albo dorobię się na tyle starych dzieci ;-)), to będe usilnie odradzał takiego, który nie oddaje plików w full size. Albo (jeśli uprą się na konkretnego), to znajdę najlepszy możliwy skaner i sam pliki w dobrej jakości zrobię.