ja zacząłem fotografować śluby znajomych a zaczęło się od tego, że znajomym "profesjonalista" sp...ił zdjęcia gorzej niż to które jest prezentowane na początku - nigdy nie uważałem się za profesjonalistę, choć potem udało się parę razy zarobić (jak ktoś chce zobaczyć efekty to zapraszam na stronę) zawsze robiłem analogiem i nie udało mi się nigdy tak spierniczyć zdjęcia