Witajcie, pewnie nie będę oryginalny, ale potrzebuje jakiejś fachowej rady. Obecnie posiadam 7D z dwoma obiektywami 24-70/2.8 L i 70-200/4 IS L. Sprzęt sprawuje się bardzo dobrze, ale nie za często - jest za ciężki i za duży żeby zawsze chować go do torby. Potrzebuje jakiegoś zamiennika, który przydałby się na niektóre wypady wycieczkowe i szybkie robienie zdjęć w pomieszczeniach kiedy nie ma zupełnie czasu na wyciąganie dużej lustrzanki.

Może jesteście w stanie mi powiedzieć czy kupowanie G12 czy Nikona P7000 lub czegokolwiek podobnego a w miarę lekkiego ma sens, czy jakość tych zdjęć mnie szybko zniechęci do tego typu pomysłów. Na jakości bowiem mi najbardziej zależy. Wszystkie zdjęcia przykładowe są piękne ale może ktoś z was ma możliwość porównywania ich w codziennej pracy. Mam możliwość kupienia sprzętu w USA więc znacznie taniej, to wyjaśnienie a propos cen.

Bedę wdzięczny za sugestię czy warto w ogóle kombinować, a jeśli tak to co polecacie, czy mam być jednak skazany na tonę sprzętu na wyjazdach.