Z tymi szybami samochodowymi to może nie być głupi pomysł.
Kolega kupił używany samochód z dziwnymi odpryskami w szybie, zalali mu to tak, że śladu nie było. Fakt, że centymetrowa dziura to nie 1mm ryska, ale może znajdziesz jakiegoś magika...Ostatnio tu ktoś naprawiał pęknięcie obudowy u speca od motorów ;-)