robi się kolejna telenowela z wątku, ale we wszystkim jest ziarno prawdy... czasem to sprzęt, czasem to tzw. miękka przystawka do niego w postaci fotografującego (nie mylić z fotografem) jest odpowiedzialny za zdjęcie-gniot, ale z drugiej strony to czasem sprzęt ogranicza fotografującego, a nie fotografujący ma problem ze sprzętem i wszystkimi tajemnymi zaklęciami do jego obsługi.. jestem zdania, że każdy powinien mieć szanse, a jak kogoś stać na 400D czy 1Ds L'ki, czy kity, a ma talent, to krytyka kogoś zanim zobaczy się jego zdjęcia jest jak krytykowanie Billa Gates'a za słowa, że w latach 80 powiedział, że za 30 lat komputery będą w każdym domu...
#
5D+BGE4 | 5DII+BGE6 | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | 135/2L | Helios 2/58 | Metz58AF2.. kupa stafu i brak czasu... przerobiłem: 40D | 50D+BGE2N | 24-105/4L | 18-55 IS | 55-250 IS | 17-55/2.8 IS | 100-400L | S150-500 OS | S300-800HSM | 430EXII...