no bywa. W kazdym razie miejsca jeszcze sa. Dla pana krokodylka to nie sa gwiazdy, ci ludzie co prowadza te szkolenia (widzialem ze pan krokodylek sam robi warsztaty, wiec pewnie sie zna), dla pana krokodylka to lans, a dla mnie zwykle ogloszenie. Jesli ktos sie wybiera chetnie pomoge logistycznie z wizami, biletami. Jesli nieto faktycznie mozna bedzie poczytac u mnie, ale czy to chwyt na "wypozycjonowanie sie"? chyba nie![]()