ndrozdowski, nie pisz bzdur. Ma 10 dni a nie tydzień.
A jeśli minęło 10 dni to nie bawić się w naprawy gwarancyjne a żądać wymiany na nowy z tytułu niezgodności z umową.
Jak ja uwielbiam takich znawców od siedmiu boleści...
ndrozdowski, nie pisz bzdur. Ma 10 dni a nie tydzień.
A jeśli minęło 10 dni to nie bawić się w naprawy gwarancyjne a żądać wymiany na nowy z tytułu niezgodności z umową.
Jak ja uwielbiam takich znawców od siedmiu boleści...