Tylko jaki z tego wniosek dla kolegi poszukującego high endu do 2000 zeta ? Konia kują a fd60 nogę nadstawia
Lepszy był moim zdaniem f31fd za to z tymi samymi wadami co fd60.
Brak prawdziwego manuala, zapisu RAW, szerokiego kąta, bracketingu, wygodnego menu etc.
Fd60 to fajny kompakcik ale całkiem inna półka niż np. s90/s95, lx3/lx5.