Od wtorku (lub środy) do piątku. Niemożliwe chyba, żeby ok 8500 zdjęć nacykali?????(słownie: osiem i pół tysiąca)
Dzisaj otrzymałem kurierem i szok mnie ogarnął.
A może aparat pamięta liczbę zdjęć z innej karty?
Od wtorku (lub środy) do piątku. Niemożliwe chyba, żeby ok 8500 zdjęć nacykali?????(słownie: osiem i pół tysiąca)
Dzisaj otrzymałem kurierem i szok mnie ogarnął.
A może aparat pamięta liczbę zdjęć z innej karty?