Nadal nie widzę sensu. Bokeh można porónać wyłącznie na tych samych przysłonach. Równie dobrze możesz podpiąć 85 USM, 100 USM, Samyanga 85, jakiś m42 135/2 i każde z nich na otwartej dziurze będzie miało bardziej rozmyte tło od 70-200.
Ale nowart miał raczej na mysli pokazanie ile tracisz bokehu podpinając szkło f/2.8, względem f/2. Więc nie bez sensu bo można wywnioskować czy aż tak gorszy jest bokeh na pełnej dziurze 70-200 od bokehu na pełnej dziurze 135L. Proste jak budowa cepa.