Fajnie popatrzeć ale zgadzam się z Cichym, i brakuje porównania w powiększeniu 100%. Dla mnie ta nowa 70-200 rysuje jak ta najstarsza wg. tego porównania; pewnie jest inaczej ale tego nie widać przynajmniej nie tu.
Fajnie popatrzeć ale zgadzam się z Cichym, i brakuje porównania w powiększeniu 100%. Dla mnie ta nowa 70-200 rysuje jak ta najstarsza wg. tego porównania; pewnie jest inaczej ale tego nie widać przynajmniej nie tu.
ale o co chodzi? ja osobiscie moim 135L nigdy nie zrobilem swiadomie zdjecia na przeslonie innej niz 2.0,
a jesli chodzi o bokeh to wiadomo ze gdy przymykamy kazdy obiektyw to robi sie on coraz brzydszy, a dlaczego? to oczywiste i kazdy kto zna sie na fotografii powinien to wiedziec
Zupełnie jak ja
A na marginesie: dla mnie 135/2 jest naprawdę "magicznym" szkłem. Dodam tylko, że na codzień używam również 200/2.8 i 300/4, które są równie ostre i z racji dłuższych ogniskowych dają bardziej rozmyte tło. A jednak obrazek z 135/2.0 ma w sobie coś niezwykłego, taką "trójwymiarowość"...
Dobra, pomału - ale z czym się zgadzasz? Z tym, że wypisuje bzdety, mając na celu chyba wyłącznie zdeprecjonować i ośmieszyć czyjąś pracę, która pojawiła się na jego testowym poletku? Sam porównuje szkła, które dzieli 1EV światła ale już z innych się śmieje, jakie to faux-pas popełniają mimo, iż zaznaczałem wyraźnie co tu poddaję pod ocenę... No błagam ja Ciebie, czy tak trudno wyciągnąć własne wnioski zamiast przytakiwać starym wyjadaczom?
Napiszę to po raz ...nasty - gdybym chciał tu zrobić porównanie mające na celu ocenę takich parametrów jak ostrość, winietowanie, aberacje itd to porobiłbym pudełeczka, książki i zamieścił 100% cropy.
Pojawiło się mnóstwo wątków po wyjściu nowego tele z dylematami czy warto zamienić/co wybrać - nowe 70-200 czy 135. Chodziło głównie o bokeh i pokazanie różnic dzielących na tym polu ów szkła. NIC POZA TYM.
Nie będzie porównań (przynajmniej w tym teście) cropów i sampli na różnych przysłonach. Jeśli chcesz ocenić te parametry to możesz poczytać choćby tu:
http://www.photozone.de/canon_eos_ff...5_2_5d?start=1
http://www.photozone.de/canon_eos_ff..._2is28?start=1
Choć osobiście uważam, że przy tych szkłach jest to zbyteczne, gdyż nowy zoom osiągnął już pod względem ostrości, aberacji, winietowania poziom wybitnej stałki, z którą postanowiłem go tu porównać. Wg photozone jest nawet ostrzejszy od przymkniętej o 1ev stałki 135mm dzięki czemu możemy i my, Canoniarze, po raz pierwszy chyba stwierdzić (wzorem Nikoniarzy i ich 24-70), iż mamy pierwszego stałkobijcę :-D
to kazdy wie ze im wieksza dziur tym lepszy bokeh.
chodzi mi o to, ze ja jak mialem 85mm, czy jak mam 50mm, to nie uzywam zawsze najmniejszej dizury, tylko taką jaką potrzebuje. wiec takie dziwne dla mnie gadanie, ze zawsze sie uzywa czegos na najmniejszej dziurze
jak dla mnie test powinien porownywac przy tych samych przyslonach, a dodatkowo pokazac co uzyskujemy dzieki dostepnosci przyslony 2.
wtedy zaspokoilby zdecydowana wiekszosc.
niemniej - fajnie ze jest co jest. wg mnie widać różnice, chociaz strzelam ze gorsze wrazenie sprawiaja zdjecia z 70-200 (dla mnie) wlasnie przez ostrzejszy bokeh
I Cichy i Nowart macie po częsci rację, dajcie już spokój.
Nowart jakby testuje przeznaczenie tych szkieł czyli pełna dziura i efekty jakie wtedy da się uzyskać. Jakby maksymalne możliwości bookehu danego szkiełka.
Cichy testuje porównania szkieł. Czyli crop do cropa z tych samych przysłon.
Oczywiście test Nowarta może się nie podobać bo można tak porównać np 85 na 1.2 z 70-200 na 2.8 i to nie ma sensu.