Moim zdaniem analogia fajna, ale trochę zbyt odległa. Współczesnie auta luksusowe (mercedesy) mają się (znów moim zdaniem) do W123/W124 tak, jak współczesne obiektywy AF do starych Cosin/Voigtlanderów etc. - elektronika-high tech vs. przewidywalność i solidność.
zdRAWki