odpowiadając na post:
mam 17-55/2.8IS do 50D a na 5DII zakładam 28/1.8 i 50/1.4.. 85/1.8 używam na obu, bo nie mam i nie stać mnie na 70-200, a nogi mam zdrowe... wiem, że obrazek z 85 przy 2.8 ma inne "łał" niż przy np. 150mm z tele, ale...

co do wypowiedzi...
Cytat Zamieszczone przez horak Zobacz posta
Rozumiem, że pijesz do tego czy w ogóle mam ten kurs tak ? Otóż tak mam.
Pierwsze od czego zacznę to kupno szerszego konta na początek będzie to pewnie 17-40 Nie jest może super szeroko ale mi wystarczy. Oczywiście powiecie że to ciemne okrutnie szkło ale ja uważam, że jak najbardziej może się sprawdzić. Później jak radzi kolega szuler zastanowię się nad 28/1.8
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Powiem Wam szczerze, że odnoszę nieodparte wrażenie, że z wielką niechęcią patrzycie na każdego kto porusza temat robienia zdjęć ślubnych. Wątpię żeby większość z Was była siostrami miłosierdzia tak bardzo dbającymi o dobro Państwa Młodych żeby nie zostali skrzywdzeni przez OBCEGO fotografa.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tak naprawdę sądzę, że każdy z Was był jak to fajnie nazwaliście Fotoziutkiem, bo nikt mi nie powie, że urodził się z aparatem w dłoni. Nie powinniście zapominać o tym jacy byliście na początku przygody z fotografią.
powiem tak.. każdy zaczynał i nie jeden tego typu wątek powstawał... w czasach kiedy wielu z obecnie baaaardzo doświadczonych fotografów zaczynało pracę internet był dla nielicznych, wymiana doświadczeń szła w sposób bardziej przyjazny - poprzez rady starszych kolegów, wymianę spostrzeżeń - jednym słowem koleżeństwo, a nie zajadłość i nastawienie na zgnojenie, potępienie i na starcie wyeliminowanie ewentualnej konkurencji... bo ku takiej zmierza nasza polska mentalność.. wszystko dla siebie..
ale z drugiej strony nie żyjemy w średniowieczu!! nie ma googli? nie ma podręczników?? inwestujesz kupę kasy w szmelc, którego nie wiesz jak ogarnąć, nie wiesz co i po co, co jak wykorzystać, co gdzie zastosować..
rację ma dinderi pisząc
Cytat Zamieszczone przez dinderi Zobacz posta
... bo zamiast czytac i wyciagać wnioski, wolimy mieć podane pod nosek.
Taki jest prawdziwy powod. Żaden inny....
bo tak jest.. i jest to kolejny wątek/przykład na to.

#