-
Obertroll
Są. Rode, Neumann, DPA, Sony, Panasonic w linii profesjonalnej też chyba coś takiego robi. O ceny lepiej nie pytać. To nie są budżetowe rozwiązania. Jedynie Rode ale to są okolice bodaj 1000$.
Kłopot w tym, że to jest tylko wierzchołek góry lodowej, do tego pasowałby jeszcze zawodowy preamp, przetwornik, rejestrator najlepiej wielośladowy, przydałyby się też słuchawki przez które coś słychać. Później bagatela - studio z referencyjnym odsłuchem żeby to zmontować i najważniejsze - ludzie którzy wiedzą co i jak.
Najogólniej to chcąc osiągnąć naprawdę przyzwoity efekt warto zainwestować w dźwiękowca. W tej materii panuje u nas powszechna mylna opinia, że dźwięk jako dodatek na zasadzie byle było słychać wystarczy. Amerykanie podchodzą do tego zupełnie inaczej i to pewnie jest część tajemnicy sukcesów ich kina.
DSLR do filmów to nie jest zabawka. To raczej narzędzie bliskie kamerze filmowej. I trzeba kręcić jak film. Osobno dźwięk, osobno obraz do tego wszystko w "manualu" żadnej automatyki. Jak ktoś chce mieć wszystko w jednym to lepiej kupić kamerę video i mieć spokój.
BTW: inwestowanie dużych pieniędzy w majka przy automatyce i kiepskim preampie (nikt mi nie wmówi, że to co jest w aparacie to wypas
) to wyrzucanie kasy w błoto.
BTW2: jeszcze jedno - im lepszy mikrofon tym mniej odporny na błędy obsługi (wstrząsy, niewłaściwe ustawienie, słaby preamp itd.).
To zupełnie jak lanie benzyny lotniczej do trabanta
.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 13-06-2011 o 01:12
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner 
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum