Mój pierwszy ślub - czy to prawda?
Długo się zastanawiałem nad tym, czy historię tą opisać na forum.*
Widząc jednak przybywającą ilość nowych wątków ślubnych myślę że wiele osób - "początkujących ślubniaków" weźmie sobie to do serca.*
Zadzwoniła do mnie znajoma para - która poprosiła mnie o wykonanie sesji plenerowej.*
W dniu ich ślubu, nie miałem wolnego terminu i zdecydowali się że wezmą "znajomego" "kogoś z rodziny". - kto "ponoć" zajmuje się tym na stałe.*
Tym bardziej zdziwiła mnie prośba żebym to ja wykonał zdjęcia plenerowe.*
Byli załamani, podczas rozmowy telefonicznej juz wiedziałem, że mieli łzy w oczach opowiadając o zdjęciach.*
( które jak wszyscy wiemy, są pamiatką z najważniejszego dnia w ich życiu).*
Pomyślałem - gość zainkasował tysiaka - no nie może być źle - pewnie jakiś początkujący.*
Poprosiłem o przesłanie kilku zdjęć,*
Myślę sobie
*- tam gdzie człowiek nie może*
PS pomoże...*
Liczyłem na to że zdjęcia są nidoświetlone, słabo wykadrowane, (kolory - pal sześć, każdy lubi inne),*
I dostałem zdjęcia*
O k....., ja pier...., co to k....jest.*
No przepraszam, bardzo ale tak zareagowałem.*
Podzczas rozmowy słyszałem że zdjęcia są z daleka ale moje myślenie było bardzo błędne...
Wyobraźcie sobie- fotograf robi zdjecie przed kościołem, stoi 30 m od kościoła i wali zdjęcia na szerokim kącie.*
No faktycznie ładne ale - gdzie tam są ludzie.???
Reszta zdjęć woła o pomstę do nieba - dostałem 10 najlepszych.*
Opiszę kilka:
1. Zdjęcie kościoła (wyżej wymienione)
2. Zdjęcie z życzeń - pan młody ucięty w pół, a twarz panny młodej zasłonięta mocno przepaloną łysiną (chyba teść)
3. Zdjęcie przed salą weselną - 70% kadru zajmuje tablica z napisem " przyjęcia weselne" w oddali widać dwie jakby koleżanki (rozmyte) ostrość ustawiona na centrum - czyli w tym przypadku na tablice.*
4. Zdjęcie z pierwszego tańca - pan młody "jakby" ostry - pani młoda to smuga na twarzy rodem wyścigów WRC.*
No myśle sobie "artystyczne" ale zerknę na exifa.*
Zdjęcie nr.4*
Nikon d70
Av: 5.6
Tv: 1/20
Niestety dane exif w jpg-u mocno okrojone / *ale po tym co zobaczyłem juz nie zniósł bym więcej.*
Pierwszy taniec i gość ustawia czasy jak na krajobraz na statywie...?*
Opisałem 4 zdjęcia z 20 najlepszych jakie poprosiłem o wysłanie.*
Nie wiem czy apelować czy prosić*
- nie wolno robić ludziom "parze młodej" takiej krzywdy
To miały być najpiękniesze chwile w ich życiu.*
W tym przypadku skończyło się łzami i 1000zł wyrzuconych w błoto.*
Dodam jeszcze że fotograf zaproponował po wszystkim plener za 500 zl.*
Szczerze mówiąc nie wiem jak pocieszyć młodych i jak *to wytłumaczyć że, juz nic nie da się zrobić.*
Potwierdza to jednak fakt że nie sprzęt czyni fotografa, lecz oko, głowa i podejście.*
Jestem w trakcie rozmów z parą młoda i prosiłem ich o możliwość publikacji kilku zdjęć.*
Niestety są tak załamani ze w chwili obecnej nie chcą pokazywać zdjęć publicznie.*