Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: "popsuty" polar?

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar trothlik
    Dołączył
    Sep 2004
    Wiek
    47
    Posty
    782

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ARN Zobacz posta
    Użyłem skrótu myślowego - kiedy promienie słońca padają prostopadle do obiektywu, wtedy polar działa najintensywniej
    No to jeszcze dopytam tych co nie mają dylematów z polarem. Ja wiem że używać to "trzeba umić", i jak pisałem wcześniej ciągle się uczę.
    Wiem że polar działa najlepiej jak słońce mamy prostopadle do strzału. W tym momencie jak się obróci filtr o 45 stopni to przestaje działać (tak zauważyłem, chyba ze znów coś robię nie tak). I tu pojawia się następna myśl: mamy słonce dokładnie prostopadle do linii strzału, polar ustawiony prawidłowo. Wszystko gra. Czy jest konieczność ponownego obracania polara jeżeli zmienia się kąt padania światła? tzn że słońce już nie jest idealnie prostopadłe?
    trothlik
    "Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Bydgoszcz.
    Posty
    3 468

    Domyślnie

    Na ogół tak.Ale nie ma najlepiej.
    Po prostu kręcąc filtrem ,obserwuj efekt.Nie zawsze musisz korzystać z max.polaryzacji.Decyzja należy do Ciebie.Jak efektu nie widzisz to pomyśl dlaczego.[np.nie gasi odblasków w metalu]
    Przy szerokich i bardzo szerokich katach np niebo będzie mialo strefy bez polaryzacji.To wszystko widać w wizjerze.Patrz uważnie ,pokręć filtrem dookoła ze dwa razy[720 stopni].
    Wróc w miejsce które Ci najbardziej odpowiada.Możesz robic bracketing.
    Ostatnio edytowane przez janmar ; 21-08-2011 o 21:55

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •