Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: MAM TALENT bez fotografów?

  1. #11
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Włodawa
    Posty
    79

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Sławek Zobacz posta
    O matko i córko. A np. Wański, Niesiorowska, Ciołek, Witkacy, Tak tak Witkacy robił świetne zdjęcia.Bułhak, Beksiński, choć to już prawie współcześnie. To tak na szybko...
    A dlaczego prawie nikt ich nie wymienia? Czy są słabi? Może najwyższa pora założyć nowy wątek, który będzie zawierał linki do zdjęć najlepszych polskich fotografów (łącznie z tymi młodymi, obiecującymi). Jest mnóstwo osób, które nie mają pojęcia co się w polskiej fotografii dzieje, warto to jakoś uporządkować...
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    [QUOTE=Czacha;875238]jasne, powiedz to ludziom ktorzy zdjecia robili kilkadziesiat lat temu, a pomimo tego ich prace sa ponad czasowe. poogladaj fotografie Bressona, Erwitta i innych fotografikow minionych lat. smialo mozna stwierdzic, ze sprzet jest nie istotny, liczy sie za to to, co ma sie w glowie...
    Jesteś pewien, że oni w tamtych czasach robili zdjęcia czym popadnie? Czy współcześnie Bresson zadowoliłby się Zenitem, czy może robił by Hassebladem?
    Ostatnio edytowane przez zanzibar ; 03-10-2010 o 22:00 Powód: Automerged Doublepost

  2. #12
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Hasselbladem? Bresson?

    Zapominasz tez o jednej rzeczy - w swiecie fotografii analogowej aparat nie ma zadnego znaczenia, bo to tylko pudelko z dziura ... zwlaszcza w czasach gdy nie bylo systemu AF.

    Zdjecia robie juz troche czasu, do Bressona mi bardzo daleko a moje zdjecia obok jego prac nigdy nie zawisna, ale na podstawie wlasnego doswiadczenia moge Ci smialo powiedziec, ze tak samo dobre zdjecie zrobie Zenitem, dalmierzowym Canonetem, 5D2 MkII z torgbą elek, czy 1DsXXX... jedynym ograniczeniem bede co najwyzej ja sam. Ale Ty smialo swoje braki mozesz sobie tlumaczyc slabym sprzetem, skoro w to wierzysz...

  3. #13
    Początki nałogu Awatar krzychoo
    Dołączył
    May 2007
    Wiek
    48
    Posty
    349

    Domyślnie

    Prawda w nieprawdzie Piotrek. Pewne tematy były dla mnie nieosiągalne technicznie póki nie kupiłem jasnego stabilizowanego tele. Do zadań specjalnych potrzebny jest specjalny sprzęt, tego się nie przeskoczy.
    Fotografia dzikiej przyrody GALERIA CB

  4. #14
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Krzysiek, jasne ze na ptaki idzie sie z czyms powyzej 400mm, a do ciemnych warunkow dobrze jest miec jasne szkielka 1.4 czy 1.2 ... ale tak bardzo konretne wymagania sprzetowe maja wyspecjalizowane dziedziny fotografii ... a my tu rozmawiamy o utalentowanych amatorach, ktorzy przewaznie focą wszystko

    do portretow wystarczy 50/1.8 lub drozszy 85/1.8 .. na szeroki kat tez nie trzeba wydawac fortuny.

    liczy sie to co na zdjeciu, a nie to czym zostalo zrobione

  5. #15
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    Września
    Posty
    42

    Domyślnie

    W opisywanym przypadku wolałbym nękać redakcję np. National Geographic swoimi pracami niż pchać się do mam talent:P

  6. #16
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Ależ Wy macie problemy :-| "Mam talent" to program nastawiony na pokazywanie czegoś co ciekawie wygląda w telewizorze, w dodatku adresowany do mało wyrafinowanego odbiorcy. Równie dobrze można by tam zaprosić młodego, utalentowanego dramatopisarza albo himalaistę.

    P.S. Co do sprzętu to Czacha ma rację, pomijając specyficzne przypadki (jak np dzikie zwierzęta, gdzie bez długiego tele ani rusz) w żadnym wypadku nie jest on warunkiem koniecznym do wykonania dobrego zdjęcia. Ponad to ocenianie fotografii po aberracjach chromatycznych i wielkości dystorsji charakteryzuje wyłącznie domorosłych znawców, wylewających swe mądrości w internecie.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  7. #17
    Uzależniony Awatar Sławek
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    62
    Posty
    968

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha Zobacz posta
    Hasselbladem? Bresson?

    Zapominasz tez o jednej rzeczy - w swiecie fotografii analogowej aparat nie ma zadnego znaczenia, bo to tylko pudelko z dziura ... zwlaszcza w czasach gdy nie bylo systemu AF.

    Zdjecia robie juz troche czasu, do Bressona mi bardzo daleko a moje zdjecia obok jego prac nigdy nie zawisna, ale na podstawie wlasnego doswiadczenia moge Ci smialo powiedziec, ze tak samo dobre zdjecie zrobie Zenitem, dalmierzowym Canonetem, 5D2 MkII z torgbą elek, czy 1DsXXX... jedynym ograniczeniem bede co najwyzej ja sam. Ale Ty smialo swoje braki mozesz sobie tlumaczyc slabym sprzetem, skoro w to wierzysz...
    Kupno sprzętu z najwyższej pułki o tyle wpływa na jakość zdjęć , że nie ma na co już zganiać swoich niepowodzeń. I trzeba się wziąć za siebie.

  8. #18
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Włodawa
    Posty
    79

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czacha Zobacz posta
    Hasselbladem? Bresson?

    Zapominasz tez o jednej rzeczy - w swiecie fotografii analogowej aparat nie ma zadnego znaczenia, bo to tylko pudelko z dziura ... zwlaszcza w czasach gdy nie bylo systemu AF.

    Zdjecia robie juz troche czasu, do Bressona mi bardzo daleko a moje zdjecia obok jego prac nigdy nie zawisna, ale na podstawie wlasnego doswiadczenia moge Ci smialo powiedziec, ze tak samo dobre zdjecie zrobie Zenitem, dalmierzowym Canonetem, 5D2 MkII z torgbą elek, czy 1DsXXX... jedynym ograniczeniem bede co najwyzej ja sam. Ale Ty smialo swoje braki mozesz sobie tlumaczyc slabym sprzetem, skoro w to wierzysz...
    Ale ja się absolutnie zgadzam, że dobre zdjęcie nie zależy od sprzętu. Chodzi mi o sytuacje, kiedy powstaje jakaś unikalna fota i trochę żałujemy, że została zrobiona np. telefonem (skrajna sytuacja). Każdy ma w swoim portfolio pracę, której nie da się powtórzyć, a jest trochę ułomna technicznie. Zawsze warto dążyć do doskonałości.
    Ja należę do tych, co przeszkadza rąbek u spódnicy. Jestem krótkowidzem, nie noszę żadnych okularów, nawet przeciwsłonecznych i borykam się z AF w 20D. Na początku używałem wszystkich czujników i wiele ujęć zmarnowałem. Potem ustawiłem tylko centralny, było trochę lepiej, ale przekadrowywanie trochę mnie rozprasza. Pomiar światła w tej puszce też jest daleki od ideału. ISO 3200 nie nadaje się praktycznie do użytku. Na początku body 20D jakoś mnie rajcowało, teraz straciłem zapał. Coś tam robię, ale tylko to, co już się więcej nie powtórzy. A jaka ze mnie baletnica, to można zobaczyć tu: http://www.maxmodels.pl/zanzibar.html

  9. #19
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    AF jest problemem? to go nie uzywaj kiedys nie bylo AF a zdjecia robili. moja Mamiya tez nie ma AF ..

    przeszkadzaja szumy na 3200? ale ile z portretow ktore prezentujesz wykonales na 3200? a widziales kiedys negatyw maloobrazkowy iso3200? chyba nie..



    przyznaj sie, chcesz nowej zabawki, ktora byc moze sprawi, ze naciskanie spustu migawki bedzie dawalo wieksza frajde ale nie masz racji.. wcale nie bedziesz mial wiekszej satysfakcji.. bedziesz sie frustrowal, bo nie bedzie juz na co zwalic winy

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •