Cytat Zamieszczone przez mk20 Zobacz posta
16Gb teraz to jak 4Gb w 2007r. Dochodzi jeszcze problem szybkości karty bo 2Gb to ograniczenia w technologii.
tak, 2 GB to może przegięcie, ale jeżeli za tę samą kasę ktoś może mieć dziś wolne 16GB albo 2x szybsze 8GB albo 8x szybsze 4GB, to co jest lepsze?

wiele razy zdarza mi się obserwować 'zawodowców' na różnych imprezach, ślubach, chrzcinach (sam już tego nie robię) i tak patrzę, jak gościu cyknie fotę (jedną!), a potem ta lampka od zapisu miga, miga, miga, miga i miga, gościu sobie jeszcze kliknie podgląd, a lampka miga, ekran czarny, mija chwila, chwila, chwila, i dopiero wyskakuje obrazek... no żal po prostu. myślę wtedy, że kolejny zwolennik 16GB w byle czym, niż choćby 4GB, ale bardziej profi. i już wiem, że ja tego gościa już bym nie zamówił.

co do wielkości karty - kiedyś sobie przyjąłem, że 400 RAWów to jest tyle, ile karta powinna mniej więcej przyjmować - i karta nie za duża, i fotograf się wyrobi ze zmianami.

ech, a pomyśleć, że kiedyś wystarczało 36 zdjęć, a i wymiana była duuuuużo wolniejsza i bardziej skomplikowana ;-)
i komu to przeszkadzało?
i nikt nie narzekał na 'nagle wyskakujące obrączki'