Proponuję nie kupować na razie nic. I nie kultywować przekonania, że zdjęcie nie wyszło bo nie miałeś odpowiedniego kubka po jogurcie na lampie. Wystarczająco dużo ćwiczeń masz przed sobą z "gołą" lampą na sankach aparatu, żeby sobie dokładać jeszcze materiału do opanowania.