Od urodzenia synka robilem dokladnie co miesiac zdjecia "golasa" na wadze przez rok. Dzis jest fajny "zestaw" - szczegolnie ze w tym okresie dziecko bardzo szybko sie zmienia :-)
Codzienne paszportowe przez kilka lat - to tez by byl ciekawy pomysl - lecz wymaga m.in. codziennej obecnosci - a ja niestety troche podrozuje.