Zanim przejdziecie do konsumpcji bloga Anety Kosiorek, muszę napisać że nie spotkałem wcześniej nikogo, kto fotografią bawiłby się tak lekką ręką, a zarazem rozwijał się w tak jak ona
Aneta robi to co robi, jak przypuszczam, wyłącznie z czystej pasji i radości jaką jej to daje.
Nie przesiedziała połowy swojego życia na forum, ani nie zajmują ją sprzętowe zaułki.
Po wyczerpujących wykładach na medycynie, łapie w weekend za aparat i ...
http://zdrajca.fotolog.pl/
![]()