Rozbroiłeś mnie tym, czyli uważasz że chodzenie na wystawy dobrych fotografów jest obciachem? Daruj sobie, faktycznie - lepiej przeglądać gnioty na digartach, czy innych flickrach
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS. Jeśli chodzi o sprzęt, to mi by brakowało nieco szerokiego kąta, ale i tak, dla kompletnego amatora jest aż nieprzyzwoicie
Krytyką się nie przejmuj, tylko działaj, rób foty i ciesz się efektami.
PS. I licz się z tym, że taki zestaw jest wymagający - za byle jaki statyw do fotografii nocnej musisz zapłacić minimum 300 zł - inaczej zajdzie wysokie prawdopodobieństwo, że zaliczy glebę i coś się stanie. Polecam SLIK PRO 330X i wężyk spustowy na kabelku. Do zdjęć nocnych gripa odpinamy.
PS. Tak patrząc na to co chcesz robić, polecam dwie książeczki:
"Fotografia cyfrowa w trudnych warunkach oświetleniowych" i
"Ekspozycja fotografii cyfrowych (jakoś tak)"
Obie autorstwa Michaela Freemana, z wyd. National Geographic.