Ja na twoim miejscu podjechał bym na żytnią,daleko nie masz jak z wawy jesteś i pogadał co i jak,co może byc przyczyną czy już z czymś takim się spotkali i najwazniejsze że jeśli to głupstwo to ile by ta ,,naprawa" kosztowala, bo głupota by było zostawiać puchę na 2-3 tyg z powodu trzeszczenia![]()