Nie chce mi się trzeci raz tłumaczyć, przeczytaj jeszcze raz. Albo ostatni raz napiszę tak żeby dotarło. Drogie eLki w 99% to świadomy wybór doświadczonych użytkowników. Tanie eLki czyli 17-40 czy 24-105 to często wybór tych co zadają pytania "nie wiem co chcę, nie wiem co mi potrzebne ale mam kasę do wydania, poradźcie co kupić". No i kupują 17-40 czy 24-105 i widzą, że skoku w jakości zdjęć nie ma w stosunku do poprzedniego obiektywu ale czy przyznają się do tego? NIE bo wydane kilka tysięcy złotych na obiektyw nie pozwala pisać o wadach tych szkieł. Polecają więc te szkła innym użytkownikom nazywając je "zacnymi" (moje ulubione określenie na CB ) O wadach nie piszą bo przecież wydali kilka tysięcy na szkło więc nie wypada źle pisać o swoim zakupie. Wszystko to dotyczy najsłabszych czyt. najtańszych eLek choć mimo wszystko eLek bo tytułowy 24-105 jest tanią eLką. Teraz wszystko jasne?