Hack do 400d nie ingeruje w soft aparatu z tego co pamiętam. Jest na karcie i jak kartę sformatować to znika :-)
Hack do 400d nie ingeruje w soft aparatu z tego co pamiętam. Jest na karcie i jak kartę sformatować to znika :-)
Standardowy firmware nie szuka "dziwnych plików" na karcie podczas uruchamiania aparatu, więc trzeba coś zmienić, żeby startował z karty
Chyba kolejność była taka: sprawdzenie i ewentualna aktualizacja wersji firmware do wymaganej przez CHDK, wgranie na kartę testfir.fir i "aktualizacja" (to zmienia firmware aparatu), dopiero potem zmiana flagi karty na bootującą i wgranie na nią autoexec.bin (nakładki rozszerzającej możliwości aparatu).
Firmware hack Rebel XTi /400D enables ISO 3200, Spot metering! -- Canon EOS Digital Cameras in photography-on-the.net forums
Ale , ze tez to ma takie znaczenie dla kupujacych. Wystarczy posluchac, jak dana lustrzanka pracuje - migawka i tak, jak cos sie z nia zacznie dziac, to reszta idzie blyskawicznie - a poki jest dobra, to moze chodzic w nieskonczonosc ( no , prawie...). Nie ma momentu okreslonego na koncowke - w zadnym modelu , a migawki sa naprawde solidnie robione.Dajcie sobie spokoj z odczytami - ani to jej nie wzmocni, ani wiary w lepsze jutro nie zapewni...
Niby jak działa to nie powinno, ale każdy chciałby mieć jak z samochodami, "prawie nówka, babcia tylko w kościele używała"
Z drugiej strony - jeśli coś zrobiło np. 10tys. cykli, a coś innego 90tys. cykli, to miałbym mniejsze obawy przed zakupem tego pierwszego, niż tego drugiego.
Ok, tylko kto ma tego posłuchać - właściciel, który używa sprzętu od dłuższego czasu, i jeśli drastycznie nie zmieni się sposób pracy tylko będzie się zmieniał stopniowo? Czy kupujący, dla którego to może być pierwszy kontakt nie tylko z danym modelem, ale ogólnie z lustrzankami? Dla specjalisty to jest kilkanaście sekund, dla początkującego "mission impossible".
Uzupełniłbym o dopisek "w aparatach tej wartości", bo dla 400d różnica w przebiegu o 30tys. nie będzie miała wielkiego wpływu na cenę. W przypadku np. 5d II przebieg 250tys. to cena poniżej 2000zł, ale przebieg poniżej 10tys. podnosi cenę prawie dwukrotnie.