Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Tamron 17-50, jak dziala VC ?

  1. #1

    Domyślnie Tamron 17-50, jak dziala VC ?

    Pytanie jest bardziej skomplikowane, bo nie chodzi tu o kwestie finansowa, normlanie oczywiscie nie zastanwialbym sie i doplacil te 200zl i wzial wersje z VC, tylko ze wielkosc filtra na ten z VC to 72mm bez VC to 67mm, mam dodatkowo 70-200 F/4 IS L na ktora rowniez wchodzi filtr 67mm. Przy okazji kupowania tamrona chce kupic pare jakis filtrow, polaryzacyjny, moze UV i cos jeszcze, chcialbym uniknac kupowanai x2 z roznymi rozmiarami. Wiec moje pytanie czy warto w ogole zastanawiac sie nad stabilizacja w tym obiektywie ? Wiem ze nie bedzie tak idealna jak w mojej canonowskiej L'ce, wiec widze 3 wyjscia
    - kupic z VC i zastanowic sie nad jakas przejsciowka miedzy 72mm i 67mm zeby nie dublowac filtrow
    - kupic bez VC i uniwersalne filtry
    - a moze kupic filtry x2 na 67mm i 72mm? (IMHO wyrzucanie pieniedzy)

  2. #2

    Domyślnie

    zakładasz filtr to teoretycznie zmniejszasz ilość światła, wtedy możesz docenić stabilizacje, przejściówki mogą winietować, a tak na koniec to zainwestuj w cockina jak masz tyle rożnych rozmiarów
    [SIGPIC][/SIGPIC]

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar dziobolek
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Dublin/Ireland
    Posty
    2 634

    Domyślnie

    System filtrów Cokin - uniwersalne rozwiązanie.
    Tylko nie każdemu pasuje.

    Pozdrówka!
    "Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
    Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"

    50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
    tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."

  4. #4
    Początki nałogu Awatar Pirx
    Dołączył
    May 2006
    Wiek
    55
    Posty
    485

    Domyślnie

    Ja bym się różnymi średnicami gwintów i dublowaniem filtrów nie przejmował.

    Powiem tak, mam dwa szkła 12-24 i 24-105 (mój ulubiony zestaw wakacyjny). Z początku ucieszyłem się, że oba mają tę samą średnicę gwintu i wystarczy kupić jeden polar (niezbędny do wakacyjnych fotek :-D ).
    Po pierwszych wakacjach, zacisnąłem zęby i kupiłem drugi o tej samej średnicy.

    Głupota ? Może ? Ale czerpanie przyjemności z fotografowania polega też na tym, że sprzęt cię nie w... nerwia.
    O ile zmiana szkła jest dla mnie zupełnie bezbolesna, to już rozszerzenie tej czynności o każdorazowe zdejmowanie tulipanów i przekręcanie filtra z jednego szkła na drugie przerosło moją wytrzymałość .

    Przepraszam, za ten mały off-ik.
    Pozdrawiam,
    Pirx

  5. #5

    Domyślnie

    Dzieki prix, wlasnie takiej wypowiedzi potrzebowalem, ktora walnie mnie w leb i uswiadomi to co napisales, bawienie sie z obiektywami w plenerze to ostatnia rzecz ktora chcialbym robic

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •