Zamiast tej Leicy i obiektywu (50 F2) to chyba lepiej sobie kupić dodatkowy pokój do mieszkania. :P A pomysł powrotu do filtrów kolorowych jest odważny. :P
Zamiast tej Leicy i obiektywu (50 F2) to chyba lepiej sobie kupić dodatkowy pokój do mieszkania. :P A pomysł powrotu do filtrów kolorowych jest odważny. :P
Cena Summicrona (powyżej 20k) to chyba jakiś ponury żart...
O obiektywach wiem prawie wszystko
Cały system IMHO (w sensie cen) to ponury żart. Ja się już dawno przestałem dziwić![]()
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
No ceny sa z kosmosu ale czyz nie jet tak, ze faktycznie jakosc zdjec i porecznosc zarowno aparatu jak i obiektywow jest niesamowita? Ile razy rozwodzilismy sie na forum porownujac np. elki do Tamronow, wyszukiwalismy winiety CA i inne wady. Tam tego nie ma - no ale wiadomo, ze nie ma nic za darmo.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Wiem, ze sa ale wiesz dobrze, ze na innym poziomie. Poza tym, to milo miec i jakosc i cos nieduzego w reku bez zadnych kompromisow. Pamietaj, ze dla Niemcow ten aparat nie jest tak horrendalnie drogi jak dla nas ;-)
Nie o horendalność chodzi.Nie mam problemu z tym, zeby sobie go kupić, bo kosztuje ile kosztuje. Mam raczej problem z zaakceptowaniem relacji towar-cena i całej tej otoczki ekskluzywno-biżuteryjno-magicznej
Ale, że jest malutkie, świetnie wykonane i w ogóle fajne, to fakt.
http://player.vimeo.com/video/418709...0&color=c21111
Ostatnio edytowane przez dinderi ; 11-05-2012 o 10:23
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Tak, tak - ogladalem ten filmik - cena to dopiero super :-)
A co do relacji towar-cena, to w tym wypadku nie jest z kosmosu - jak przy wszystkich towarach luksusowych ;-)
Cena nowej puchy jest żartem. Maksymalnie powinna być na poziomie M9 (pomijam czy cena M9 jest żartem). Ale nie ma co się oszukiwać. 70-80% które kupują Leicę to dentyści. Trzymają to za gablotą i nie robią żadnych zdjęć.
O tym, że klienci firmy Leica z fotografią nie mają za dużo wspólnego przekonałem się już kilkukrotnie.
Jak pierwszy raz byłem w Leica Store to Pan z obsługi powiedział mi jakoś tak "no wie Pan, najpierw M9, a później cała droga przed Panem, oryginalne kabury, biedronki na przycisk migawki to jest długa droga jeszcze"
W innym sklepie jak chciałem zakupić zdaje się 35mm, albo 24mm to miałem taką rozmowę:
- nie mamy teraz, ale jest 90mm
- a po co mi 90mm jak szukam 24mm?
- no wie pan, ta 90tka to doskonale szklo, idealnie uzupelnia system
- przeciez pan nie wie jak ja zdjecia robie
- no ale to trzeba miec
- po co?
No i z dzisiaj z FB Leica Poland:
"Mnie generalnie cieszy, że teraz mogę kupić lustrzankę, robiącą tylko zdjęcia B&W ze stało ogniskowym obiektywem 50mm f/2 za jedyne 55 000zł"
Tak więc zdecydowanie uważam, że cena czym wyższa to wręcz lepiej wygląda, a kupują je osoby bynajmniej nie w celu robienia zdjęć.
Na szczęście zdarzają się wyjątki.
Jak to powiedział Napoleon - Od wzniosłości do śmieszności jest tylko jeden krok.
EOS - conditio sine Kwanon...