Może body było kalibrowane pod jakiś konkretny obiektyw i stąd cały problem?
Może body było kalibrowane pod jakiś konkretny obiektyw i stąd cały problem?
To jest akurat normalne. Wszystkie aparaty tak mają, dlatego wprowadzono możliwość kalibracji w nowszych body. Jednak po kalibracji nie będzie takiego rozjazdu i przynajmniej w większości sytuacji będzie trafiał jak trzeba.
Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight
Żytnia czy Opto-Technika? Widziałem wiele pozytywnych opinii na temat Opto-Techniki na forum i jednocześnie wiele negatywnych na temat Żytniej. Co byście bardziej polecili? Body muszę mieć sprawne na 30 października więc wydaje mi się, że czasu mam dużo.
Bez przesady, czasem kalibrują w ciągu jednego dnia. Nie mam zupełnie doświadczenia z serwisem Canona, ale po opiniach to bym zaryzykował i wysłał do Opto-Techniki (wydaje mi się, że mniej oblegany serwis i może bardziej się przykładają).
Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight
No właśnie chyba też jestem skłonny zaryzykować![]()
Nie wyregulujesz sam, więc wysłać/jechać gdzieś musisz.
Nie poradzę Ci, Żytnia czy Opto-Technika.
Żytnia skasowała mnie na 4x122zł (za body i 3 szkła) i nadal był irytujący backfocus. Dopiero po reklamacji i przy regulacji "dozorowanej osobiście" jestem zadowolony.
Z Opto-Techniką nie miałem przyjemności, ale gdybym miał teraz coś do regulacji, próbowałbym raczej u nich. Chyba że będzie u nich drożej.
Inna sprawa, że ja "Żytniaków" rozumiem. Canon każe im uprawiać taką procedurę regulacji i stosować takie a nie inne normy, więc stosują. Tyle, że potem jest jak jest.
Jeżeli jesteś z Wawy, nie masz kłopotu. Jeżeli nie, spróbuj umówić się na odbiór osobisty, żebyś nie załamał się po przyjściu paczki. Przestrzelisz sprzęt i jak będzie źle, wrócisz i poprosisz o poprawkę. Od razu się umów żeby aparat pozostawili Ci w trybie serwisowym - wyłączą go jak będzie ok.
Kilka rad co do ustawienia.
1. Jeżeli obiektywy ostrzą Ci z 40d, POD ŻADNYM POZOREM nie zgadzaj się na regulację obiektywów. Mają przesunąć punkt ostrzenia w body, koniec kropka.
2. Nie sugeruj się zbytnio wynikami 50/1.8. Wyreguluj do 85/1.8 i może z 50/1.8 będzie dobrze. Jeżeli się nie mylę, nie ma możliwości zaflashowania parametrów w tym szkle (chyba w żadnym nie-USMie nie można), więc jeżeli jakieś regulacje są tu możliwe to tylko mechaniczne.
3. Przemyśl co chcesz uzyskać, bo różnicy pracy AF w oświetleniu naturalnym i żarowym/świetlówkowym nie usuniesz (chyba że wmontują Ci jakiś inny moduł AF, mniej czuły na "żarowe atrakcje"). Żeby to ustalić, zbadaj (ale porządnie, o czym niżej) obecne działanie AF.
4. Procedury Canona są takie, że AF regulujemy na odległości 50 razy ogniskowa (dla zoomów robimy to na najwęższym końcu) przy 5200K (daylight). To ma sens - 4.25 m dla 85-tki to bardzo sensowna odległość robocza. Żadnych testów na linijkę z metra dla 85-tki! GO dla 50 razy ogniskowa układa prawie symetrycznie, dla przesłony f1.8 masz GO +/- 10 cm, więc bardzo łatwo możesz zeskładać w warunkach polowych "zestaw pomiarowy". W cytowanym przeze mnie wątku masz przykład.
5. Dbaj o to, aby przedmiot ostrzenia był odpowiednio duży i z odpowiednimi konkrastowymi krawędziami, żebyś nie liznął czujnikiem czegoś w innej płaszczyźnie. Ostrzenie na bateryjkę AA sobie daruj, ale mogą one służyć jako "sensory nieostrości". Płaszczyzna w którą celujesz musi być prostopadła do matrycy (zaciśnij zęby i kładź się na ziemi, a najlepiej użyj pudełka na którym postawisz aparat i po wyostrzeniu rób zdjęcia z samowyzwalacza). Używaj one-shot, jeżeli z jakichś powodów chcesz sprawdzić jak jest w servo KONIECZNIE WYŁĄCZ Cfn.17! Przed każdym strzałem rozostrzaj, ręcznie bądź celując gdzieś daleko.
6. Efekty ostrzenia nie będą całkowicie powtarzalne (to jest największa wada Canona w porównaniu z Niewymawialnym), ale musisz mieć jakąś wyraźną tendencję do back czy frontfocusa. Jeżeli jej nie ma, tylko płaszczyzna lata w tę i z powrotem - albo robisz coś źle, albo - niestety - daj sobie spokój z regulacją, bo lepiej nie będzie (wariant bardzo pesymistyczny, wątpię żebyś tak miał).
7. Nie ma sensu (ani nie ma jak) wyregulować wszystkiego na tip-top, zawsze będzie tak, że mogło by być lepiej. Nie zakatuj sam siebie nadmiernym onanistycznym perfekcjonizmem.
8. Pamiętaj o tym, że większość użytkowników 5d pracuje i zaleca pracę przy użyciu środkowego czujnika AF. Jeżeli robisz fotkę z 4m i przekadrowujesz np. obiekt o 0.5m względem centrum kadru (np. ciągnąc twarz do mocnego punktu) dostajesz 4-(4^2-0.5^2) czyli około 31mm backfocusu (przy bardzo jasnych stałkach szerokokątnych to jest dopiero problem). Nie zachęcam Cię tym samym do ustawiania sobie 3cm frontfocusatylko do tolerancji w ocenie tego, kiedy należy skończyć się z tym bawić.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
Coś tam z tym wzorem porąbałem
odległość ostrzenia do kwadratu minus odległość przekadrowywania do kwadratu, z tego pierwiastek i odejmij odległość ostrzenia
Obliczenia dla 85-tki są ok.
Ostatnio edytowane przez MariuszJ ; 24-09-2010 o 18:25 Powód: Automerged Doublepost
Entuzjastyczny Neofita
MariuszJ, wielkie dzięki za tak obszerne wyjaśnienia. Przez weekend jeszcze się pobawię w testy a w przyszłym tygodniu body pójdzie pewnie do regulacji. Mam nadzieję, że będzie OK. W końcu ludzie pracują na 5D w różnym oświetleniu i jakoś żyją :-)