Czyli AF w GH2 będzie szybszy niż w Olympusie E3 i E5. Wystarczy...
A na początku 2011 Panas wypuści GF2 z tym samym AF-em co w GH2, i będzie w kieszeni aparat rozmiaru kompaktu, z matrycą z lustrzanki (nieco mniejszą od APS) z AF-em jak w Canonie 7D co najmniej.
Poczekajmy na testy, zobaczymy czy się potwierdzi.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
....
Ceny z ww.bhphoto.com
GH2 body - 900$
GH2 & 14-140mm - 1500$
GH2 & 14-42mm - 1000$
Ceny porównywalne do Canona 60D.
Ostatnio edytowane przez Piotr_0602 ; 22-09-2010 o 09:13 Powód: Automerged Doublepost
....
tu jest filmik z szybkością działania tego AFu:
http://www.youtube.com/watch?v=k2eBL...layer_embedded
Faktycznie, całkiem niezły jest ten AF:
http://youtu.be/48ZpkM4F0WU?hd=1 ---> w pierwszej części jest Panas, w drugiej Soniacz (NEX-5N)
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
A wiesz, to CZASEM zależy ile sprzętu dźwigałeś a ile w efekcie fajnych zdjęć przyniosłeś. Są sytuacje kiedy nie warto wybierać się z lustrzanką bo to nic nie da. Wywołasz stres ciężką armatą i fotki będą kiepskie (kiepskie np. w tym sensie że ludzie będą się odwracać). Są aparaty w których możesz liczyć na prędkość pomimo że "nie-profesjonalny" wygląd aparatu tego nie zdradza. Kiedyś (chyba w roku 2007) na małej imprezie u znajomych miałem "lusterkowego" Canona 1D (4Mpix) z obiektywem EF 50 f/1,4, a mój kolega miał jakiegoś (bezlusterkowego) kompakta KODAK. Ten Kodak był na pewno dużo tańszy niż Canon. Nie pamiętam już jaki to był dokładnie model Kodaka. Normalnie gały mi wyłaziły gdy widziałem jaka rakieta była z tego Kodaka gdy chodzi o ostrzenie. Nikt nie był w stanie "uciec" (odwrócić się/ zasłonić się) przed zdjęciem. Zdjęcia były robione w słabym świetle. Mi uciekło parę zdjęć nim AF wyostrzył (ale mówię o ekstremalnie szybkich sytuacjach kiedy ktoś na sam widok skierowanego aparatu odwraca wzrok). Dzisiaj na małą imprezę wolałbym zabrać np. takiego Panasa z rakietowym AF. Lżej, poręczniej, ekstremalnie szybki AF, przyniesiesz mnóstwo fajnych zdjęć. Kark cię nie boli. Miałem porównanie na żywo to się przekonałem co potrafi bezlusterkowiec. Pewnie ktoś mi zaraz doradzi żebym na małą imprezę zabrał kolejne kg żelastwa i żebym przypiął sobie jakiś L-obiektyw albo żebym zabrał lampę błyskową z emiterem podczerwieni. Z góry dziękuję za takie porady. Chyba nie bawiłbym się dobrze na tej imprezie z 2kg sprzętu na szyi. Zrobiłbym też więcej stresu (ludziom) jeszcze większą armatą. Zapomniałem dodać że oprócz zdjęć kolega kręcił też filmiki. Canon się obudził... ekhmmm... i w "topowych" lustrzankach daje opcję kręcenia wideo. Wow. To się nazywa postęp. Żeby nikogo nie urazić dodam że fotografuję różnymi aparatami. Lustrzanka nie jest uniwersalna (już choćby ze względu na masę i gabaryty). A ekstremalnie szybki AF w kompaktowym, lekkim body to CZASEM bardzo duży atut w praktyce.
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)
Zdaje się że nowy Olympus OM-D ma szybszy AF od tego Panasonica GH2.
Przynajmniej Olympus odgraża się, że jest szybszy od profesjonalnych luster.