Może ktoś pomożeJak miałem się decydować na zakup jednego albo drugiego, to robiłem oboma trochę zdjęć pod hurtownią na dystansie ca 30-50 m, z tym że były to zdjęcia obcych ludzi i oczywiście, nie mam zgody na jakąkolwiek publikację tych zdjęć, ale zebrany materiał pozwolił mi dokonać wyboru. Obawiałbym się wszakże porównywania jakichkolwiek obiektywów na zdjęciach bardzo dalekich obiektów, gdyż perspektywa powietrzna i lokalne zaburzenia przejrzystości mało kiedy pozwalają na rzetelną ocenę obiektywu. Musi być krystalicznie czyste i suche powietrze, bez spalin i dymów, a ponadto trzeba oboma obiektywami zrobić zdjęcia w tych samych okolicznościach, jedno po drugim. Jak robiłem zdjęcie Air Force One Canonem 55-250mm z odległości ca 700 m stojącego na lotnisku to wyszedł syf malaryczny właśnie ze względu na różnice przejrzystości warstw powietrza
układających się nad płytą lotniska. O niebo lepiej wyszły mi samoloty w fazie wznoszenia 50 m nad ziemią. Kupę tych zdjęć z C 55-250 zamieściłem w wątku o 550D http://www.canon-board.info/showthre...=58666&page=65
Mam wszakże wrażenie, że obiektyw Tamrona jest po prostu normalnym obiektywem, natomiast szkło Canona to taki trochę cyborg mocno wspomagany programowo już na poziomie body.