Atsf, nie chodzi mi o łapanie pojedynczych szczegółów z odległości 100 km, ale np. całych pasm górskich. Pomimo takich odłegłości na razie wystrarcza mi obiektyw o ogniskowej 250-300 mm (przynajmniej na razie nie mam więcej funduszu na coś lepszego), ale chciałbym, żeby jednak rozdzielczość na długim końcu była jak najlepsza.