Podsumowując: drogi, bardzo ograniczony sprzęt dla ludzi lubiących śliczne zabawki. Nie rozumiem skąd wogóle porównania do M9, czy innych aparatów, których jedynym ograniczeniem jest zasobność portfela właściciela. X100 konkuruje z DP1/DP2, a że jest lepiej przemyślany i śliczniejszy to ma szansę znaleźć paru nabywców więcej. Moim zdaniem X100 nie jest ani wystarczająco mały aby konkurować z kompaktami, ani uniwersalny, aby konkurować z m4/3, NX, NEXem, no ale jest po prostu śliczny (producent jedzie na sentymencie do klasycznych kształtów dalmierzowców - marketingowy strzał w 10-tke)